Co to jest nieetyczne reklamy?

Kiedy i jak reklama przekracza linię?

Reklama, podobnie jak każda legalna branża, jest regulowana. Istnieją pewne praktyki, które zostały zakazane na przestrzeni lat, a my zdecydowanie przeszedł długą drogę od czasów sprzedawców oleju węża, reklamy podprogowe i kłamstwa out-and-out.

ALE, to nie znaczy, że reklama jest niewinna. Chociaż istnieją przepisy, których agencje nie mogą złamać, mogą je nagiąć, aby przedstawić swój punkt widzenia. Dość często naginają je bardzo często.

Są też przypadki, w których niektóre agencje lub firmy rażąco łamią prawo za pomocą programów typu "Bait 'n' Switch" lub fałszywych reklam.

Nieetyczne i nielegalne. Co za różnica?

Czasami reklama może być jedną i drugą. Na przykład wspomniane oszustwo "Bait 'n' Switch" jest nie tylko nieetyczne, ale zostało uznane za nielegalne. Jeśli reklamodawca lub firma korzysta z tej praktyki, łamią one prawo i mogą ponieść poważne konsekwencje.

Ale co z nieetyczną reklamą? No cóż, bycie nieetycznym oznacza nieprzestrzeganie właściwych zasad postępowania w branży, a także brak zasad moralnych. W życiu codziennym przykłady tego obejmują, ale na pewno nie są ograniczone do:

Chociaż nie są to przykłady dobrych zachowań, tak naprawdę nie łamiesz tutaj żadnych praw.

Po prostu rozluźniasz swój kodeks moralny, aby uzyskać to, czego chcesz.

To samo może dotyczyć firmy. Na przykład lekarz lub dentysta spotykający się z pacjentem nie jest sprzeczny z prawem, ale zdecydowanie uważa się go za nieetyczny. Lub, jeśli firma konsekwentnie prosi pracownika najemnego, aby pracował dłużej niż 40 godzin tygodniowo, pozostawiając go wyczerpanym i bardzo zestresowanym, to nieetyczne.

Teraz, gdy ustaliliśmy, gdzie linia jest rysowana, oto kilka przykładów tego, jak reklamodawcy, marketingowcy i firmy postępują tak cienko, nieetycznie, ale nie nielegalnie.

Wszelkie reklamy "Wypłata gotówkowa" lub "Wypłata"

Bądźmy naprawdę wyraźni tutaj. Firmy stojące za tymi pożyczkami nie łamią żadnych praw. Jednak ich reklama żeruje na ludziach, którzy desperacko potrzebują pieniędzy, aby zapłacić za jedzenie, rachunki i inne ważne zakupy na życie. Średni roczny dochód typowego klienta pożyczki do wypłaty wynosi mniej niż 23 000 USD.

Pożyczki te są zalegalizowaną formą "pożyczania kredytów", oferując szybkie i łatwe pieniądze, ale ukrywając szalenie wysokie oprocentowanie w małym legalnym druku u podnóża reklamy. Jak wysoko? Typowa wypłata pożyczki ma oprocentowanie od 391 do 521 procent. Oczywiście nie zobaczysz, że reklamowane w widocznym miejscu. I to jest zarówno grabieżcze, jak i etycznie bankrutujące.

Większość reklam politycznych

Po raz kolejny reklamy polityczne nie łamią żadnych praw. Cóż, żaden nie może być ścigany. Jednak większość reklam politycznych nazywa się "reklamami ataków" i malują one bardzo kiepski obraz przeciwnego polityka. Reklamy te mają na celu przestraszyć ludzi do głosowania na polityka odpowiedzialnego za reklamę, dzięki czemu wydaje się, że cały świat dobiegnie końca, jeśli wybierzesz niewłaściwą osobę.

Oczywiście nic nie może być dalsze od prawdy. W USA przeciwne partie polityczne są podzielone przez kwestie klinowe (małżeństwa homoseksualne, aborcja, prawa broni), ale jeśli chodzi o kwestie, które naprawdę wpływają na prowadzenie kraju, to są na bardzo podobnym terytorium. Niestety, prawdopodobnie nie ulegnie to zmianie w najbliższym czasie. Reklamy ataków, choć nieetyczne, sprawdzają się wielokrotnie. Rzeczywiście, wielu ludzi, którzy głosowali w ostatnich wyborach, powiedziało, że tak naprawdę nie głosowali na Donalda Trumpa, po prostu nie chcieli u władzy Hillary Clinton. Było to anty-głosowanie, oparte na serii potężnych reklam ataków prowadzonych przez kampanię Trumpa.

Wszystko, co promuje nieetyczne zachowanie

Coś, co przekracza także linię, to promowanie zachowania, które jest niemoralne lub nieetyczne. Niedawnym przykładem jest reklama Reebok, która z radością zachęca do niewierności.

Nagłówek brzmiał: "Oszukuj swoją dziewczynę, a nie na treningu". Zupełnie łatwo mogłaby przeczytać: "Trening jest jak dziewczyna - nigdy nie oszukujesz go". Jednak agencja reklamowa i Reebok uważali, że inne podejście jest bardziej odrażające. Może, ale także nieetyczne. Do tej listy można również dodać: niebezpieczną jazdę, nadmierne picie, niesforne lub antyspołeczne zachowanie; Okrucieństwo wobec zwierząt; zaniedbanie dzieci.

Używanie strachu jako motywatora

Stare powiedzenie "jeśli krwawi, prowadzi" nie odnosi się tylko do dziennikarstwa. Agencje reklamowe i klienci uwielbiają taktykę strachu. Ale używanie ich bez odpowiedniego uzasadnienia jest nieetyczne. Jeśli starasz się promować coś, co uratuje życie, takie jak przeciwdziałanie piciem i jazda, anty-tailgating, niebezpieczeństwa związane z przemocą domową, antynikotynową, czy cokolwiek innego, co zrobi bezpośrednie dobro publiczne, strach jest uzasadniony.

Jednak niektóre agencje używają strachu we wszystkich niewłaściwych miejscach. Na przykład, mówiąc ludziom, jak straszne będzie ich życie, jeśli nie mają określonego rodzaju ubezpieczenia. Albo, sugerując, że bez tego rodzaju alarmu na twojej posiadłości, zostaniesz zaatakowany i zabity podczas domowej inwazji. Nie powinieneś wystraszyć ludzi do kupienia czegokolwiek; używanie nieuzasadnionego strachu jest po prostu złe.

Wprowadzające w błąd roszczenia

Wreszcie dochodzimy do masowej przesady w prawdzie . Pamiętasz, kiedy KFC zdecydowało się na rebranding jako Kuchnia Świeżego Kurczaka, ponieważ smażone jedzenie było diabłem? To nie tylko wprowadzało w błąd ludzi, ale w zasadzie promowało smażonego kurczaka jako zdrową żywność. Co?! Wszyscy wiemy, czym jest KFC i nie jest to zdrowa żywność. Jeśli jakakolwiek reklama zawiera twierdzenia, które po prostu wprowadzają w błąd opinię publiczną, jest to nieetyczne. Oczywiście istnieje również granica pomiędzy mylącą i szaloną przesadą. Nikt tak naprawdę nie pomyślał, że jeśli spryskasz ramiona dezodorantem, zostaniesz ścigany przez dziesiątki modeli Victoria's Secret. Jednakże, jeśli powiesz, że twój dezodorant sprawi, że będziesz świeży i suchy przez tydzień, podczas gdy w rzeczywistości działa tylko przez jeden dzień, to nie tylko wprowadza w błąd, ale potencjalnie może stać się sprawą zbiorową.