Mity przemysłu muzycznego: możesz to zrobić sam

Istnieje mnóstwo mitów o tym, jak działa przemysł muzyczny, a kiedy próbujesz włamać się do biznesu, te błędne koncepcje mogą zsyłać cię na złą drogę w wielkim stylu. Jest to część piątej serii poświęconej wspólnym mitom związanym z przemysłem muzycznym, dzięki czemu można uniknąć ofiar. Koniecznie sprawdź dno artykułu, aby uzyskać więcej informacji.

Zróbmy jedną rzecz na samym początku - wiele możesz zrobić sam w branży muzycznej.

To nie jest argument, że potrzebujesz dużej etykiety za sobą, ciągnąc strzały lub że musisz zrezygnować z dużej kontroli nad karierą muzyczną, aby zrobić to w biznesie. Nie ma mowy. Etos dla majsterkowiczów w branży muzycznej często prowadzi do wszystkiego, co najlepsze - najlepszej muzyki, najlepszych wytwórni, najlepszego show - jak się nazywasz. W rzeczywistości wiele rzeczy w swojej karierze muzycznej opłaca się w wielkim stylu.

Oto "ale" - nie ważne jak bardzo chcesz, nie możesz NAPRAWDĘ zrobić tego sam. Na małą skalę możesz, ale kiedy chcesz, aby twoja kariera muzyczna się rozwijała, będziesz potrzebować pomocy. Oto tylko kilka powodów, dla których możesz potrzebować pomocy w odkładaniu celów muzycznych:

Oto inny sposób spojrzenia na to pojęcie. Podejście typu "zrób to sam" nie zwalnia Cię z konieczności wykonywania wszystkich tych samych prac, które wielkie firmy zajmują się promowaniem albumu, promowaniem programu lub innym zadaniem związanym z muzyką. Proces jest wciąż taki sam, a ponieważ masz dużo mniejszą siłę przyciągania niż większa firma, jeśli w ogóle, musisz pracować ciężej. Właśnie dlatego DIY zwykle nie są tak bardzo "zrób-to-sam", jak "zrób-to-z-małą grupą osób z podobnym wyobrażeniem".

Pamiętaj, że nie musisz poświęcać swoich praw i kontroli nad swoją karierą muzyczną, ale dzielenie się niektórymi obowiązkami w sposób, który ci pomoże, pomoże ci szybciej osiągnąć twoje cele.

Dowiedz się więcej o pracy dla siebie i mity przemysłu muzycznego: