Strażnicy czy wojownicy? Zmieniająca się rola egzekwowania prawa

Tworzenie mądrzejszych sił policyjnych w XXI wieku

Przeczytaj prawie każdą policyjną publikację - szczególnie te napisane przez i dla policji - i bez wątpienia znajdziesz strony wypełnione napomnieniami, aby objąć mentalność wojownika. Chodzi o to, aby zachęcić oficerów do gotowości stawienia czoła każdemu wyzwaniu w walce z przestępczością. Odwiedź prawie każdą akademię policyjną , a usłyszysz wiele z tego samego.

Warriors on Thin Blue Line

Szkolimy naszych policjantów, aby byli wojownikami, aby byli gotowi stawić czoła każdej walce i zaangażować prawie każde zagrożenie.

Nasi oficerowie stoją na cienkiej niebieskiej linii , gotowi chronić swoją społeczność. Tak naprawdę ta cienka niebieska linia jest często linią bojową, którą naciągamy między praworządnymi obywatelami a przestępcami, którzy mogliby im zaszkodzić.

Nie popełnij błędu: egzekwowanie prawa jest niebezpieczną pracą . Nie ma wątpliwości, że policjanci muszą być gotowi, aby natychmiast uzyskać dostęp do swojego wewnętrznego wojownika. Są jednak tacy, którzy sugerują, że obecny model szkolenia, a właściwie kultura wśród departamentów policji, ustanawiają egzekwowanie prawa na kurs kolizyjny z obywatelami, których ich funkcjonariusze mają obowiązek chronić. Artykuły, a nawet książki takie jak " Rise of Warrior Cop" Radleya Balko, wzbudziły obawy o to, jak postrzegana militaryzacja policji oznacza dla organów ścigania i obywateli.

Publiczna kontrola praktyk policyjnych

We współczesnej historii działań policji relacje między organami ścigania a społeczeństwem, któremu służą, często były słabe.

Kiedy koncepcja umundurowanych sił policyjnych była po raz pierwszy broniona przez Sir Roberta Peela w Londynie na początku 1800 roku, spotkał się z dużym oporem ze względu na obawy o to, co w zasadzie byłoby stałą armią w mieście; dokonano porównań z policją jako usankcjonowanej przez rząd siły okupacyjnej. Problem egzekwowania praw przy zachowaniu praw nie jest wcale nowy.

Publiczna kontrola funkcjonariuszy policji i departamentów policji stale się zwiększa, a technologia ułatwia jedynie kontrolę. Funkcjonariusze od dawna utrzymywali wysoki standard etyczny , a więc o wiele więcej. Nawet tragedia Rodneya Kinga na początku lat dziewięćdziesiątych była wydarzeniem pozornie wyjątkowym ze względu na ograniczone media i względne, niewygodne metody nagrywania dostępne w tym czasie.

Przejście do epoki Internetu i natychmiastowy dostęp do wszystkiego i każdego, kto ma smartfona, może łatwo i natychmiast ujawnić wszelkie wykroczenia funkcjonariuszy - lub ich postrzeganie - tysiącom, jeśli nie milionom ludzi. I jest mnóstwo ludzi, którzy nie myślą nic o celowym wyganianiu oficerów i przesuwaniu koperty tak daleko, jak mogą, pozostając w swoich prawach, wszystko w celu ujawnienia ignorancji policji w odniesieniu do samych praw, które mają narzucać i prawa, które zobowiązują się przestrzegać.

Bardziej niepokojące jest to, że badania przeprowadzone przez profesora socjologii Uniwersytetu George'a Washingtona, Ronalda Weitzera, wskazują między innymi, że zaufanie publiczne do organów ścigania ma znaczny i negatywny wpływ, gdy głośne incydenty o niewłaściwym postępowaniu policyjnym są upubliczniane.

Coraz więcej możliwości udokumentowania, że ​​policja działa źle, jest bardziej niż kiedykolwiek potrzebna, aby zapewnić, że funkcjonariusze robią to, co trzeba, zawsze z właściwych powodów, aby nie wzbudzić zaufania społeczeństwa do policji do tego stopnia, że ​​urzędnicy nie mogą już wykonywać swoje zadania.

Eroding Trust, Eroding Effectiveness

Niestety, zbyt często oficerowie nie pomagają sobie w takich przypadkach. Zamiast pokazywać wyważone, przemyślane i inteligentne odpowiedzi, oficerowie (przynajmniej ci, którzy zasłynęli na YouTube), widzą każde wyzwanie dla ich autorytetu jako zagrożenie, które musi zostać stłumione lub wyeliminowane. Ta brawura powoduje zranienie zarówno obywateli, jak i funkcjonariuszy, i służy jedynie dalszemu zmniejszeniu zaufania publicznego do organów ścigania.

Zasady Peelian

Nieufność wobec policji nie jest niczym nowym.

W początkach współczesnej policji Peel i inni oferowali wytyczne dla policji, zwracając uwagę na znaczenie ich relacji ze społecznością. Te zasady przewodnie, znane powszechnie jako Zasady Peelian, są pojęciami, które społeczeństwo domaga się dzisiaj. Według Peela:

Jaded Warrior

Departamenty policji na całym świecie nadal przestrzegają tych zasad w swoich hasłach i deklaracjach misji. Nie trwa to jednak długo, zanim nowi oficerowie zaczną postrzegać siebie jako oddalonych, a nie część ich społeczności.

Funkcjonariusze, a nawet rekruci policji mogą bardzo szybko i łatwo zostać znużeni poprzez ich regularny kontakt z przestępcami i nijakimi dołkami. Kiedy tak się dzieje, ten "sposób myślenia wojownika", który służy tak dobrze, aby chronić funkcjonariusza w pracy, może bardzo szybko spowodować klin między policją a ich obywatelami.

Guardians of Democracy: Back to Basics

I tu pojawia się koncepcja "Guardian Policing". W pewnym sensie jest to powrót do oryginalnych zasad Peelian. Chodzi o to, aby nauczać oficerów, aby nie uważali się za żołnierzy w wojnie z przestępczością, ale za strażników powołanych do ochrony i obrony praw. Dla niektórych może to być różnica bez rozróżnienia. W praktyce jednak oznacza to mądrzejszych policjantów, którzy najpierw demonstrują siłę umysłu, woli i charakteru, a także wzmacniają lub wymuszają drugie i tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne.

Wzmocniona Błękitną Odwagą: sercem i umysłem organizacji Guardian oraz przywódcami organów ścigania, takimi jak były szeryf hrabstwa King Sue Rahr, dyrektor wykonawczy Komisji Stanu Cywilnego Wymiaru Sprawiedliwości w Waszyngtonie, koncepcja opiekuna uczy rekrutów do krytycznego myślenia, empatii i zdrowy rozsądek w ich interakcjach z codziennymi obywatelami i podejrzanymi przestępcami. Koncepcja treningu została wdrożona w stanach Waszyngtonu i Arizony do tej pory, i chociaż wyniki nie zostały jeszcze dostrzeżone, nadzieje są wysokie.

Wysokie nadzieje na przyszłość w polityce

Te nadzieje są takie, że jeśli funkcjonariusze postrzegają siebie jako strażników i obrońców ludu - wszystkich ludzi - i ich prawa, będą traktować każdą osobę, z którą się spotykają, z szacunkiem i godnością. Z kolei gdy ludzie - nawet przestępcy - czują, że są traktowani z szacunkiem i uczciwością, mając szansę na wyrażenie siebie i interakcję pokojowo z oficerami, wówczas skargi oficerów, użycie siły i obrażenia u oficerów i poddanych będą się zmniejszać.