Czy jest zbyt wielu weterynarzy?

Badanie Workforce w 2013 r. Przeprowadzone przez Amerykańskie Stowarzyszenie Lekarzy Weterynaryjnych (AVMA) wykazało nadwyżkę pojemności w usługach weterynaryjnych na poziomie 12,5% (co oznacza, że ​​dotychczasowi lekarze nie są w pełni wykorzystywani i mogą świadczyć więcej usług). W świetle badania i innych trendów w branży, wielu specjalistów weterynarii dyskutowało o nadwyżce lekarzy weterynarii lub braku popytu na usługi weterynaryjne.

Czy jest więc zbyt wielu weterynarzy, czy istnieją inne siły, które powodują tę nadwyżkę zdolności? Nie jest to pytanie z jednoznaczną odpowiedzią, a wiele czynników odgrywa rolę.

Zwiększenie liczby absolwentów

Faktem jest, że liczba osób zgłaszających się do zawodu lekarza weterynarii wzrosła w ostatnich latach. Całkowita liczba absolwentów weterynarii wzrosła z około 2500 rocznie w 2003 roku do niemal 4000 rocznie w 2014 roku według statystyk AVMA i NAVLE . Wynika to z szeregu czynników, w tym z otwarcia nowych szkół weterynaryjnych, zwiększenia liczby międzynarodowych studentów weterynaryjnych ubiegających się o amerykańską akredytację poprzez programy równoważności , akredytacji AVMA niektórych programów międzynarodowych i większych klas w uznanych szkołach weterynaryjnych w celu objęcia koszty operacyjne. Czy liczba programów powinna być ograniczona, czy wielkość klas musi być ograniczona do określonej kwoty? AVMA wskazała, że ​​nie popiera żadnych restrykcyjnych polityk i wątpliwe jest, czy takie ścieżki byłyby legalne.

Naczelny nacisk na praktykę małych zwierząt

Większość początkujących lekarzy weterynarii planuje ścigać się na popularnej ścieżce kariery zawodowej małych zwierząt . Wiele osób w branży twierdzi, że wydaje się, że istnieje poważna nadwyżka dla zwierząt towarzyszących zwierzętom, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nowi absolwenci wciąż gromadzą się w tym przesyconym obszarze rynku.

Stosunkowo niewielu absolwentów wybiera praktykę w obszarach o wyższym zapotrzebowaniu poza prywatną praktyką: badania, przemysł, bezpieczeństwo żywności lub inne powiązane role.

Wskaźnik zadłużenia studentów wobec dochodów

Weterynaryjni studenci mają wyjątkowo wysoki stosunek zadłużenia do dochodów w porównaniu do innych zawodów medycznych. Przeciętny student weterynarii mógłby spodziewać się długu w wysokości 162 123 funtów w 2013 roku, a tylko spodziewa się zarobić średnio 67.136 dolarów w pierwszym roku praktyki. Ten stosunek zadłużenia do dochodu wynoszący 2,4 jest znacznie wyższy niż w przypadku zawodów medycznych, które cieszą się znacznie wyższym wskaźnikiem 1,0 długu niż dochodu. Wysokie koszty edukacji weterynaryjnej i trudności w spłacie kredytów studenckich mogą wpływać na uczniów w odniesieniu do ról, które są powszechnie postrzegane jako płacące najwyższe dolary (tj. Prywatna praktyka dla małych zwierząt), uniemożliwiając im przejście na inne obszary o słabym dostępie. praktyki.

Płaskie zapotrzebowanie na usługi weterynaryjne

Zapotrzebowanie na usługi weterynaryjne nie zwiększyło się w szybkim tempie, jak to przewidywały badania weterynaryjne dotyczące zatrudnienia i wynagrodzeń. W ostatnich latach wydaje się stosunkowo płaska. Specjaliści branżowi omówili, że może zaistnieć potrzeba skuteczniejszego wprowadzania na rynek usług weterynaryjnych, promowania corocznych egzaminów, pomocy budżetom klientów na usługi weterynaryjne i zachęcania do odpowiedzialności fiskalnej, takiej jak ubezpieczenie zdrowotne zwierząt.

Amerykańskie Stowarzyszenie ds. Produktów Zwierzęcych projektuje, że zarówno populacja zwierząt domowych, jak i wydatki na zwierzęta domowe będą rosły w przewidywalnej przyszłości, więc potencjalny popyt będzie obecny, jeśli uda się go wykorzystać w przemyśle weterynaryjnym.

Ostatnie słowo

Podczas gdy w ostatnich latach jest coraz więcej lekarzy weterynarii, nie jest jasne, czy rosnąca liczba absolwentów może być przyczyną obecnego stanu przemysłu. W tej sytuacji jest wiele czynników, w tym brak popytu na usługi weterynaryjne, nieregularna dystrybucja lekarzy (silnie nastawiona na leki zwierzęce) oraz wysoki poziom zadłużenia studentów weterynarii.