Dowiedz się, które zagraniczne siły zbrojne akceptują obywateli USA

Może mi się wydawać niepatriotycznym sugerowanie skakania statku na dobre USA, ale wysłuchaj mnie. Tak jak powinniśmy czuć, że jesteśmy winni naszemu ojczyźnie dług wdzięczności za wolność i (względny) dobrobyt, mogą istnieć inne motywacje, oprócz zdrady, do przyłączenia się do obcego wojska. W dzisiejszych czasach cięcia budżetowe i sekwestracja oznaczają, że nie zawsze istnieje wystarczająco dużo kontraktów na zapisy, aby nadążyć za wymaganiami każdego niedoszłego żołnierza na amerykańskiej ziemi.

Czy to ze względu na finanse, przynależność religijną, przygodę, zwiedzanie, czy po prostu kopniaki i chichoty, oto kilka armii za granicą, które akceptują - i czasami aktywnie rekrutują - obywateli USA do służby.

  • 01 Francuski Legion Cudzoziemski

    Dan Herrick

    Ten jest tak oczywisty, że musiał przyjść pierwszy.

    Francuski Legion Cudzoziemski jest jedynym oddziałem armii francuskiej, który nie wymaga obywatelstwa narodowego - w rzeczywistości dołączenie jako obywatel jest rzadkością. Legion jest legendarny jako miejsce ucieczki przed przeszłością przez służbę wojskową, szczególnie dlatego, że rekrutuje nie-obywateli, którzy mogą przyłączyć się pod przybraną tożsamością. W rzeczywistości, nawet jeśli nie wymagają już użycia przybranej tożsamości, strona internetowa Legionu stanowi, że "niezależnie od tego, jaki jest twój stan cywilny ... zostaniesz zapisany jako pojedynczy mężczyzna".

    Oczywiście dołączenie nie jest dokładnie urlopem, nawet w XXI wieku. Nawet po czterech miesiącach podstawowego szkolenia, aby stać się legionistą, rekruci są zabronieni w wielu luksusach, które amerykańscy żołnierze uważają za pewnik. Na wakacjach poza kontynentalną Francją, zakup samochodu, posiadanie konta w cywilnym banku, ślub, a nawet noszenie własnego stroju bez służby, odmawia się każdemu, kto nie został podoficerem lub nie służył przez pięć (czasem siedem) lat.

    Z drugiej strony wygląda na to, że niektóre jednostki Legionu specjalizują się w przenoszeniu siekierzy i hodowaniu słodkich brody - dzięki czemu możesz uzyskać przewagę na tej liście rzeczy do zrobienia po wyjściu z usługi .

  • 02 Australia i Nowa Zelandia

    Tak, zdaję sobie sprawę, że są to dwa różne kraje. Ale ich programy rekrutacji są podobne, są sąsiadami z sąsiedztwa, i szczerze mówiąc, lubię oszczędzać w kosmosie.

    Australia i Nowa Zelandia przyjęły nowe podejście do zaporowych kosztów szkolenia personelu wojskowego: są outsourcingiem. Nie wszystkie ich zadania, pamiętasz, ale tylko tyle, aby wypełnić kluczowe luki. Obaj wojskowi postanowili zaprosić weteranów z armii amerykańskiej z co najmniej trzyletnim doświadczeniem (a którzy zostali zwolnieni mniej niż trzy lata temu), aby sprowadzić swoje umiejętności. W rzeczywistości każda strona rekrutacyjna zawiera szczegółową "listę życzeń" zawodów wojskowych i rang.

    Transfery w ramach programów rekrutacyjnych obu krajów mogą ubiegać się o obywatelstwo w zaledwie trzy miesiące. Jeśli chodzi o skokowy statek, ten wydaje się całkiem wolny od zdrady: Australia i Nowa Zelandia są sojusznikami USA. (Oz rutynowo zaprasza wojskowych USA do ćwiczeń treningowych.)

    Ponadto zmiana może być dość lukratywna: w maju 2012 r. Stars and Stripes wskazali, że "E-5, sierżant sztabowy, z sześcioletnią służbą" w US Air Force może zwiększyć jego wynagrodzenie o więcej niż 25 000 USD rocznie w Australii.

  • 03 Izrael

    Nawet jeśli nie jesteś obywatelem, mężczyźni w wieku 18-23 lat i kobiety w wieku 18-20 lat kwalifikują się do służby w izraelskich siłach zbrojnych (IDF) poprzez program Mahal, jeśli oni, rodzice lub dziadkowie są Żydami.

    Biorąc pod uwagę polityczny i wojskowy niepokój w konflikcie arabsko-izraelskim, może to brzmieć jak skrajny ruch dla tych z nas, którzy nie mają żydowskiego dziedzictwa lub silnego związku ideologicznego z państwem Izrael. Jednak strona Mahal wyraźnie prezentuje Amerykanów z Bostonu, Nowego Jorku i innych dużych miast, opowiadających o przyczynach przyłączenia się, a także o osobistych korzyściach, jakie uzyskali dzięki swoim czasom.

    Zaledwie 14 miesięcy to wszystko, co jest wymagane (lub 18 miesięcy, jeśli musisz przejść przez płatne szkolenie IDF, aby nauczyć się języka hebrajskiego) z podstawowym szkoleniem od 6 tygodni do czterech i pół miesiąca w zależności od twojego zadania. Strona internetowa Mahal wskazuje również, że wolontariusze IDF mogą kwalifikować się do obywatelstwa i innych świadczeń, takich jak "zwolnienie z opłat za naukę uniwersytecką w Izraelu".

  • 04 Rosja

    Tak, wierz lub nie, wygląda na to, że możesz dołączyć do Armii Czerwonej.

    Rosyjskie Ministerstwo Obrony zaciekawia milczy na swojej stronie internetowej, ale raporty z regionalnych serwisów informacyjnych, takich jak The Georgian Daily, twierdzą, że obcokrajowcy mają prawo wstępować do rosyjskiego wojska od 2004 roku.

    Tak, rekruci muszą mówić płynnie po rosyjsku. I tak, wygląda na to, że przepis jest w rzeczywistości przeznaczony dla etnicznych Rosjan w okolicy, chociaż oficjalne prawo w tej sprawie nie jest wyraźnie takie konkretne: jedna moskiewska gazeta interpretowała prawo tak, że "teoretycznie ... australijski aborygen" bądź mile widziany. Ale jeśli naprawdę chciałbyś służyć rosyjskiej armii, pozwolę ci się przekonać, czy powitają Amerykanów w swoich szeregach. (Z drugiej strony nie wydawali się zbyt mocno sprzeciwiać obecności Edwarda Snowdena.)

    Cudzoziemscy rekruci mogą ubiegać się o rosyjskie obywatelstwo po trzech latach, ale jest kilka spadkobierców: rekrutom zagranicznym odmawia się podstawowych świadczeń zwykle oferowanych żołnierzom, takich jak urlop. Jest jeszcze fakt, że w Rosji istnieją grupy nacjonalistyczne, które protestują przeciwko napływowi imigrantów do kraju. (Przypomnij mi jeszcze raz: dlaczego USA i Rosja nie mogą się dogadać?)

    Słyszałem też, że zabijają te niesamowite kapelusze z futra. Więc mam jedyny powód, żeby się przyłączyć.

  • 05 Wyróżnienie: Korea Północna

    Żartuję. Obywatele USA są wyraźnie zabronione w Koreańskiej Armii Ludowej. (Jestem pewien, że USA też by tego nie doceniły.) I tutaj myślałem, że mamy dobre relacje.

    Z drugiej strony nigdy nie wiadomo: być może marynarka północnokoreańska zrobiłaby wyjątek dla kogoś, kto ma szalone umiejętności w Photoshopie.